Podwójny pogrom Kozic na Chwiałce

Dwóch bardzo wysokich porażek w starciu z mistrzyniami Polski doznały hokeistki PTH Kozice. Polonia Bytom na Chwiałce rozgromiła poznańską drużynę 20:1 oraz 18:1.

Biorąc pod uwagę różnicę klas pomiędzy Polonią, a pozostałymi medalistami, a dalej medalistami i drużynami walczącymi o czwarte miejsce, przed tym spotkaniem można było spodziewać się wysokiej porażki Kozic, które przed tym sezonem straciły dwie czołowe zawodniczki. Emilia Stankiewicz i Barbara Mitukiewicz trafiły właśnie do Bytomia. Mimo to właśnie na mecz z mistrzyniami Polski trenerowi Nazarowi Prokopchukowi udało się po raz pierwszy w tym roku zebrać pełne trzy piątki.

W starciu z wieloletnimi dominatorkami Tauron Ligi Hokeja Kobiet, w których szeregach były niemal same reprezentantki Polski – z kadry seniorskiej bądź juniorskiej – cieszyć mogły małe rzeczy – jak nisko przegrane pojedyncze tercje (0:4 w sobotę czy 0:2 w niedzielę), a także fakt, że rozmiary porażki mogły być jeszcze wyższe gdyby nie dobra postawa bramkarek – w pierwszym meczu zagrała Małgorzata Płachtij, w drugim Marzena Karczewska, która jednak w drugiej tercji podczas jednej z interwencji dostała krążkiem tak niefortunnie, że musiała zejść z lodu. Najbardziej cieszyły jednak obie bramki strzelone w taki sam sposób. W sobotę Weronika Świątek, a w niedzielę Agata Cybulska po przejęciu krążka w tercji neutralnej wyjechały jedna na jedną i taką sytuację wykorzystały.

Pomimo olbrzymiej przewagi na lodzie i na tablicy wyników bytomianki grały ostro o każdy krążek, co skutkowało częstą jak na hokej koniecznością interwencji obsługi medycznej. Oprócz Marzeny Karczewskiej spotkanie przedwcześnie skończyła też Weronika Świątek, która uderzyła kolanem w bandę.

Przed Kozicami teraz kolejna dłuższa przerwa w rozgrywkach. Na przyszły, świąteczny weekend zaplanowane były mecze z Kojotkami Naprzodem Janów, ale zostały przeniesione. Za miesiąc Kozice pojadą do Tychów na ważne pojedynki z Atomówkami, a tydzień później do Gdańska na rewanżowy dwumecz ze Stoczniowcem.