
Reprezentacja Polski piłkarek nożnych do lat 20 zagrała w Skierniewicach towarzyskie spotkanie z Węgierkami. Mecz ten był okazją do debiutu w kadrze Martyny Łuczak - obrończyni Lecha Poznań UAM zagrała drugą połowę z opaską kapitańską.
Mecz Polska-Węgry zakończył się zwycięstwem 1:0 - w 21. minucie Roksana Jagodzińska wykorzystała prostopadłe podanie Niny Budzińskiej, minęła wychodzącą na szesnasty metr bramkarkę rywalek i posłała piłkę do bramki. Biało-Czerwone były zdecydowanie lepszą drużyną na boisku, jednak nie potrafiły tej przewagi przekuć na bramki. Sam mecz miał jednak charakter towarzyski i treningowy, co było widać już po zakończeniu przerwy - doszło w niej do ośmiu zmian w naszym zespole, a kolejne miały miejsce w drugiej połowie spotkania.
Przede wszystkim chciałbym pogratulować zespołowi zwycięstwa – to był główny cel tego meczu. Kolejnym celem było to, żeby wszystkie piłkarki zagrały, większość już weszła po pierwszej połowie. Dzisiaj zagrały 24 piłkarki – taka umowa była pomiędzy nami a Węgierkami – z czego bardzo się cieszę. To był bardzo dobry mecz dla nas pod względem analizy indywidualnej piłkarek. Cały tydzień pracowaliśmy w kontekście struktury gry, sposobu gry, umiejętności, ale też działań indywidualnych, więc refleksje po tym meczu będziemy mieli bardzo duże – to już widzę. I na pewno docelowo ten materiał analityczny sprawi, że ta selekcja będzie się zawężała
- mówił po meczu trener Marcin Kasprowicz, prowadzący nasze w dużym stopniu powiązane kadry U-19 i U-20. Jako że zgrupowanie i mecz z Węgierkami były poza terminem FIFA, wiele zawodniczek było niedostępnych dla selekcjonera naszej młodzieżowej kadry – zabrakło chociażby pierwotnie powołanej wychowanki Warty Poznań, Jagody Cyraniak, która w czwartek w barwach GKS-u Katowice zagra w meczu finałowej rundy eliminacji Ligi Mistrzyń z mistrzem Holandii, FC Twente.
To zgrupowanie było zgrupowaniem selekcyjno-szkoleniowym – było tu siedemnaście piłkarek innych niż te, które grały na EURO U-19, więc chcę podkreślić, że te drzwi do reprezentacji U-19, U-20 są otwarte. Tutaj nadarzyła się okazja, żeby rozegrać mecz towarzyski – dlatego wszystkie piłkarki miały dzisiaj zagrać i wszystkie zagrały. Szukamy różnych rozwiązań, alternatyw, nasza dynamiczna selekcja, ale też ranking, który prowadzimy na różnych pozycjach, muszą być skrupulatnie analizowane i to jest po prostu zmienne. Widzimy, kto w jakiej dyspozycji jest, kto w wyższej, kto w trochę niższej... Będziemy obserwować na pewno wszystkie te piłkarki, które tutaj były podczas meczów ligowych, towarzyskich i kontrolnych w klubie, ale też i w meczu GKS-u Katowice, która jutro zagra o awans do fazy grupowej Champions League – tam też są nasze piłkarki. Jest duża grupa piłkarek, których tutaj nie zobaczyliśmy – tak naprawdę dzisiaj szansę innym piłkarkom, żeby się pokazać na arenie międzynarodowej reprezentacyjnej i skonfrontować z rywalkami – tym razem z Węgier
- powiedział trener Kasprowicz. Pomimo braku Jagody Cyraniak czy Lechitki Julii Przybył, która podczas tegorocznego EURO U-19 na Podkarpaciu grała w tej reprezentacji, Poznań miał w meczu w Skierniewicach swoją przedstawicielkę. Martyna Łuczak w przerwie weszła na boisko w miejsce Oliwii Łapińskiej na środek obrony – pozycję, którą zajmuje także w meczach Lecha UAM w Ekstralidze.
Trenerka Lecha gra podobnym systemem co reprezentacja. Niewątpliwie te elementy indywidualnych działań techniczno-taktycznych są łatwiejsze dla tych piłkarek, które w podobnym systemie grają w klubie i to jest wartością dodaną. Natomiast inne zawodniczki mają inne umiejętności, w tym szybkiego uczenia się, doskonalenia tych umiejętności na pozycjach, pokazujemy im profile i nasze oczekiwania do gry na poszczególnych pozycjach – więc na koniec dnia zaczynamy na nowo rozwijać zespół, selekcjonować go, żeby w przyszłym roku we wrześniu ukształtowała się finalna drużyna, która będzie grała na mundialu
- opowiedział o tym aspekcie trener Kasprowicz. Jego słowa potwierdziła także sama zawodniczka.
Ten system rzeczywiście jest podobny, z tą trójką z tyłu, więc to coś co znam i w czym dobrze się czuję. Dużo czasu z trenerem przeznaczyliśmy, żeby tak było i mam nadzieję, że to dalej tak będzie wyglądało. Ta opaska kapitańska to dla mnie na pewno jest do duże wyróżnienie. My jesteśmy świadome tego, że przed nami jeszcze dużo pracy. Dla mnie to debiut i myślę, że po długiej analizie i wyciągniętych wnioskach ta gra będzie wyglądała zdecydowanie lepiej i jest na to zdecydowanie przestrzeń
- mówiła piłkarka Lecha Poznań UAM, z której gry zadowolony był także trener Marcin Kasprowicz:
Na pewno było to dla niej dużym wyzwaniem, ale i dużym wyróżnieniem, bo to był jej pierwszy kadrowy mecz na poziomie U19 – tutaj było wiele debiutów, te emocje też były różne, dlatego jestem zadowolony. Z Martyny też, chociaż popełniła jeden bardzo poważny błąd – na pewno będziemy o tym rozmawiać w analizie indywidualnej. Natomiast jeśli chodzi o konstrukcje akcji – tu w dużej mierze realizowała zadania, więc oceniam pozytywnie. To jest pierwszy mecz, tego doświadczenia musi nabierać i to będzie rzutowało na to, jak daleko zajdzie
- podsumował grę Lechitki selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Polski.
Docelową imprezą dla kadry U-20 są przyszłoroczne mistrzostwa świata w tej kategorii wiekowej, które rozegrane zostaną w Polsce. Podczas konferencji na Stadionie Śląskim w Chorzowie w ostatnią sobotę PZPN potwierdził, że mecze mistrzostw rozgrywane będą w Katowicach, Bielsku-Białej, Sosnowcu oraz Łodzi. Turniej rozegrany ostanie w dniach 5-27 września.
Wcześniej, na przełomie czerwca i lipca w Bośni i Hercegowinie odbędą się mistrzostwa Europy U-19, o które nasza reprezentacja, także prowadzona przez Marcina Kasprowicza i w składzie z zawodniczkami branymi pod uwagę w kontekście „domowego” mundialu, będzie grała w dwustopniowych eliminacjach. W pierwszej rundzie Polki zagrają w Bułgarii z gospodyniami, Irlandkami, a także Szwedkami, które pokonały podczas tegorocznych mistrzostw na Podkarpaciu 5:0. Trzy drużyny z tych czterech będą grać w drugiej rundzie już bezpośrednio o awans na EURO U-19.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie