Reprezentacja Polski w piłce nożnej kobiet pokonała Walię 5:2 w towarzyskim meczu, który został rozegrany na stadionie w Newport. W starciu z uczestniczkami EURO dwa gole strzeliła rodowita poznanianka Nadia Krezyman.
Mecz zaczął się źle dla Polek, bo już w 5. minucie padł gol dla Walijek. Strzeliła go piłkarka Crystal Palace Elise Hughes. Nasze rywalki przejęły inicjatywę i po golu utrzymywały się przy piłce, budując ataki pozycyjne.
Podopieczne Niny Patalon wróciły do gry dopiero po około 20 minutach. Wtedy pierwszy raz w tym spotkaniu zobaczyliśmy błysk poznanianki Nadii Krezyman, która podaniu od Eweliny Kamczyk świetnym strzałem zewnętrzną częścią stopu umieściła piłkę w siatce. I wyrównała na 1:1. Siedem minut później Polki już prowadziły, po golu Mileny Kokosz. Do przerwy Polska wygrywała 2:1.
O końcowym wyniku zadecydowały... trzy minuty, w których padła aż trzy bramki. Zaczęło się od fenomenalnej indywidualnej akcji Nadii Krezyman, która w 55. minucie drugi raz w tym spotkaniu pokonała Olivię Clark. Minutę później biało-czerwone się jednak zagapiły. Bramkarka walijskiej reprezentacji długim podaniem otworzyła drogę do naszej bramki. Carrie Jones pokonała Kingę Seweryn i było tylko 3:2. Chwilę potem Polki zaczęły od środka i... od razu przeprowadziły akcję bramkową. Po podaniu Natalii Padilli-Bidas Paulina Tomasiak znalazła się w sytuacji sam na sam z bramkarką i nie dała jej żadnych szans.
Wynik na 5:2 ustaliła Klaudia Jedlińskiej, która weszła w 79. minucie meczu idealnie strzeliła pod poprzeczkę.
Przypomnijmy, że Nadia Krezyman to rodowita poznanianka. 21-latka jest wychowanka Błękitnych Owińska. Grała m.in. w Poznańskiej Lidze Orliczek.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie