Reklama

Poznańskie futsalistki kończą przygotowania. Trener: W tym sezonie mierzymy wyżej

06/09/2025 09:38

zdjęcie: AZS UAM Futsal - Facebook/ fot. Wiktoria Łabędzka

Spis treści

Ostatnia prosta przygotowań
Lepiej niż poprzednio
Będzie się działo
Wyjątkowo wcześnie

Futsalistki AZS-u UAM Poznań kończą przygotowania do sezonu 2025/2026. Podopieczne Wojciecha Weissa w niedziele rozegrają ostatnie spotkanie sparingowe, po czym zostanie im czekać na start ekstraklasy. Jak przyznał szkoleniowiec Akademiczek, wrażeń w tym sezonie nie zabraknie, a jego zespół chce poprawić rezultat sprzed roku.

Ostatnia prosta przygotowań

Futsalistki AZS-u UAM Poznań są na finiszu przygotowań do sezonu 2025/2026. Liga startuje w połowie września, a Akademiczki po raz kolejny wystąpią na parkietach Ekstraligi. Łatwo nie będzie, zaś ekstraklasa rządzi się własnymi prawami. Zespół już od dłuższego czasu szlifuje formę. Wyzwań nie brakuje, a jednym z nich było spotkanie kontrolne z AZS-em AWF-em Warszawa. Przygotowania poszły zgodnie z planem, choć parę rzeczy zostało do dogadania.

- Jestem zadowolony z tych przygotowań. Trenujemy już ponad miesiąc. Rozegraliśmy już jeden mecz towarzyski, który wygraliśmy. Teraz w niedzielę drugi sparing przed nami. Troszeczkę mamy urazów zmęczeniowych, ale myślę, że do ligi dziewczyny się wyleczą i będą w pełni zdrowe

- powiedział trener AZS-u UAM Poznań, Wojciech Weiss.

W nadchodzącą niedzielę poznańskie futsalistki rozegrają ostatni sparing. Rywalem Akademiczek będzie SMS Łódź. Spotkanie zostanie rozegrane w hali przy ul. Zagajnikowej, a początek zaplanowano na 12:00. Zdaniem szkoleniowiec gospodyń, to czas, aby sprawdzić dotychczasowe zgranie i przetestować parę nowych wariantów.

- Myślę, że sprawdzimy wszystko po trochu. Na pewno potraktujemy to jako sprawdzenie formy. Nie będzie też z nami dwóch kluczowych zawodniczek, bo Klaudia Dymińska i Paula Fronczak przebywają na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Damy też szansę gry dziewczynom, które w trakcie sezonu mogą grać trochę mniej. Cieszymy się na ten sparing, bo jesteśmy ciekawi w jakiej formie jest cały zespół i na pewno wszystkie dziewczyny zagrają w niedzielnym meczu

Lepiej niż poprzednio

Przez dwa poprzednie sezony zespół znajdował się w głębokiej przebudowie. Luka, która powstała, była nie do zapełnienia, a wiele młodszych zawodniczek musiało ograć się w ekstraklasie. Teraz jednak czas piąć się w górę. Choć mistrzostwo Polski wydaje być się poza zasięgiem Akademiczek, to trener poznanianek jest pełen optymizmu, wierząc, że ten sezon przyniesie wyższą lokatę.

- Budowa trwa cały czas, bo to nie jest łatwo zbudować taki zespół jak mieliśmy wcześniej, który co roku zdobywał medale mistrzostw Polski czy Puchar Polski. Sukcesy były wówczas bardzo duże. Teraz wiadomo, że przy naszym niskim budżecie, więc ciężko w naszej sytuacji o transfery gotówkowe, albo sprowadzać mocne dziewczyny z całej Polski. Zbieramy zawodniczki z najbliższej okolicy, ale wydaje mi się, że zespół z roku na rok jest silniejszy, bardziej zgrany. W tym sezonie mierzymy wyżej. Chcemy się włączyć w grę gdzieś o miejsca 1-5, może nawet o medale. Natomiast wiemy, że nie będzie to łatwe, bo nie tylko my się wzmacniamy.

- przyznał w rozmownie z nami Wojciech Weiss.

W szeregach AZS-u UAM Poznań nie doszło do dużych zmian. Zespół ponownie poprowadzi duet trenerów Wojciech Weiss – Oktawian Solecki. Doskonale znane kibicom Klaudia Dymińska oraz Paula Fronczak, dalej będą stanowić o sile drużyny, co więcej ponownie otrzymały powołanie do polskiej kadry, prowadzonej przez Weissa. Bramki Akademiczek znów będzie strzegła Weronika Szymańska, a po wymianie studenckiej na pokład powraca Karolina Wiza.

Jeśli chodzi o nowe twarze, to do zespołu seniorek przenosi się dotychczasowa juniorka AZS-u, Martyna Nowaczyk. Zawodniczka razem z młodzieżową drużyną sięgnęła wcześniej po mistrzostwo Polski u-10 w sezonie 2023/2024. Do Poznania przenosi się także Zuzanna Bartha. 19-latka ma na koncie występy w młodzieżowych zespołach SMS-u Łódź oraz futsalowej ekipie AZS-u AWF-u Warszawa.

Będzie się działo

W Poznaniu futsalowo będzie się działo na okrągło, a hala UAM przy ul. Zagajnikowej znów stanie się przez moment futsalowym sercem Polski. Po raz kolejny drużyna AZS UAM Poznań została organizatorem turnieju finałowego Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-17 w futsalu kobiet w sezonie 2025/2026. To nie pierwsza tego typu impreza organizowana przez klub.

- Bardzo się cieszymy, że PZPN ponownie przyznał nam organizację takiego turnieju. Oczywiście będzie to okazja, aby zobaczyć młode dziewczyny z całej Polski, które gdzieś się wyróżniają. To będzie już finał więc 16 najlepszych zespołów w kraju. Myślę, że poziom będzie bardzo wysoki. Wszystkich serdecznie zapraszamy na trybuny wtedy, bo to będzie młodzieżowy futsal na najwyższym poziomie.

Dla selekcjonera kadry narodowej będzie to także okazja do wyłonienia nowych talentów. Zawodniczki takie najpewniej w niedalekiej przyszłości z powodzeniem będą mogły stanowić trzon drużyny, występując w koszulce z orzełkiem na piersi.

Wyjątkowo wcześnie

Sezon 2025/2026 różni się od poprzednich. Zmagania ekstraklasowe startują wcześniej niż zwykle, a mianowicie połowie września. Wszystko to za sprawą mistrzostw świata, w których po raz pierwszy weźmie udział reprezentacja Polski. Wszystkie drużyny w tym czasie czeka dłuższa przerwa, a runda jesienna zakończy się tuż przed świętami Bożego Narodzenia (20-21 grudnia). Później rozgrywki zostaną wznowione w połowie stycznia. Nie jest to jednak problem, a drużyna dobrze zareagowała na kosmetyczne zmiany.

- Problemów z tym nie było, my też wiedzieliśmy wcześniej, że ten sezon będzie tak wyglądał. Cieszymy się wręcz, że rozgrywki startują szybciej, bo nie będzie trzeba czekać tak długo na mecze o punkty.

- powiedział szkoleniowiec Akademiczek.

Podopieczne Wojciecha Weissa i Oktawiana Soleckiego na start czeka ciężka przeprawa. W weekend 13/14 września poznanianki podejmą wicemistrzynie Polski, Rekord Bielsko-Biała. Później wcale nie będzie łatwiej.

- Początek sezonu mamy bardzo trudny, bo najpierw gramy z wicemistrzyniami Polski, potem z mistrzyniami, a trzeci mecz gramy z brązowymi medalistkami. Moim zdaniem Nowy Świt Górzno i Rekord Bielsko-Biała, to faworyci do kolejnego tytułu, także ten początek sezonu będzie trudny. Myślę jednak, że jesteśmy dobrze przygotowani i dobrze, że takie ciężkie mecze będziemy mieli na początek, bo też będziemy wiedzieli na co nas stać.

- dodał na zakończenie Wojciech Weiss.