
Reprezentacja Polski hokeistów na trawie przegrała w ostatnim meczu grupowym z Republiką Południowej Afryki 2:5. Awansowała do ćwierćfinału, ale zmierzy się w nim z Niemcami, czyli jednym z faworytów do tytułu.
Spotkanie z RPA rozpoczęło się obiecująco dla zawodników Dariusza Rachwalskiego, bo po pierwszej kwarcie, po golu Jacka Kurowskiego (w sezonie halowym gracz Grunwaldu Poznań) prowadzili 1:0. Ale w drugiej kwarcie to rywale zagrali lepiej. Polacy mieli swoje szanse, ale zabrakło skuteczności. Mieli ją hokeiści z RPA, którzy trzykrotnie trafili do bramki Mateusza Popiołkowskiego. Pod koniec na 2:3 trafił ponownie Kurowski i strata była minimalna.
Druga połowa to popis Mustaphaa'y Cassiema. Jak klasowym jest zawodnikiem nasz selekcjoner przestrzegał.
Mówiłem już przed wyjazdem, że bracia Cassiem są zawodnikami światowej klasy. Całą jedną odprawę im poświęciliśmy. A Mustaphaa i tak zrobił swoje, bo poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa
- przyznał nasz selekcjoner.
Mustaphaa Cassiem w trzeciej kwarcie zdobył dwie bramki, w czwartej kolejną i zakończył spotkanie z czterema trafieniami na koncie. Polacy goli już nie zdobyli i przegrali 2:5.
Biało-czerwoni, mimo porażki byli pewni awansu do ćwierćfinału (czyli do grona najlepszych ośmiu drużyn HMŚ), ale na wyłonienie rywala musieli czekać do ostatniego meczu. W dwóch ostatnich spotkaniach grupowych Belgia 7:2 pokonała Trinidad i Tobago, a Australia zremisowała z Namibią 5:5.
To oznacza, że ćwierćfinałowym rywalem biało-czerwonych będzie reprezentacja Niemiec. To jeden z faworytów do tytułu. W historii halowych mistrzostw świata tylko raz nie zdobyli medalu, w finale nie byli tylko dwa razy. Mają na koncie trzy mistrzowskie tytuły. Będzie to okazja do rewanżu za finał ubiegłorocznych Halowych Mistrzostw Europy. Wówczas Niemcy wygrali 5:2.
Obojętnie, czy byłaby to Austria, czy Niemcy, to byłby to rywal z najwyższej półki. Musimy zacząć wreszcie grać, nie patrzeć na innych, tylko na siebie. Trzeba realizować swoje założenia i pokazać nasz najlepszy hokej
- powiedział Dariusz Rachwalski.
Ćwierćfinał Polska - Niemcy w piątek o 13.10, z kolei o 20.10 o awans do półfinał zagra kobieca reprezentacja Polski. Ich rywalkami będą Belgijki. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie