Niespodzianki nie było. Warta Poznań przegrała z liderem

Kibice Warty Poznań muszą uzbroić się w cierpliwość. We wtorkowy wieczór ich ulubieńcy nie zaskoczyli rozpędzonej Arki Gdynia w meczu 27. kolejki Betclic 1. Ligi.

4 miesiące i 14 dni – dokładnie tyle czasu fani poznańskiej Warty czekają na ligowe zwycięstwo. Po raz ostatni zespół Zielonych sięgnął po trzy punkty w listopadzie ubiegłego roku (2:1 z Pogonią Siedlce w Grodzisku Wielkopolskim).

Od tego momentu w Poznaniu zmienił się trener (Piotra Klepczarka zmienił Ryszard Tarasiewicz), jednak nie wpłynęło to jak dotąd na poprawę wyników. 

W ostatnich 10 meczach ligowych żaden klub I ligi nie punktuje gorzej niż poznaniacy (źródło: flashscore.pl)

Słabsza dyspozycja spowodowała przesunięcie Dumy Wildy na 16. miejsce w stawce, czyli pierwsze zagrożone spadkiem do niższej dywizji. Po weekendowej przegranej z Wisłą Kraków (0:1) zespół trenera Tarasiewicza chciał postawić się liderowi rozgrywek, Arce Gdynia. Zadanie to okazało się jednak zbyt wymagające.

To motto mocno wzięli sobie do serc piłkarze z północy kraju. Już w 16. minucie spotkania po wideoweryfikacji arbiter wskazał na wapno, odgwizdując przewinienie Michała Feliksa. Jednastkę wykorzystał Michał Marcjanik i gdynianie objęli prowadzenie.

W następnych minutach Warta próbowała mocniej zagrozić bramce rywali, ale nie przełożyło się to na trafienie wyrównujące. Z czasem skutecznością znów popisali się Arkowce. Wpierw Kike Hermoso zamienił na gola wrzutkę Dawida Gojny, a po chwili na 3:0 strzelił Tornike Gaprindaszwili, wprawiając Zielonych w osłupienie.

Po przerwie długo przyszło kibicom zgromadzonym na trybunach poczekać na kolejne trafienie. To nadeszło dopiero w 88. minucie. Ponownie to Gaprindaszwili wykazał się sprytem i pokonał Daniela Kajzera, ale gol nie został zaliczony z uwagi na pozycję spaloną jego kolegi z drużyny. Kilka minut później Wojciech Myć zagwizdał po raz ostatni i Arka triumfowała 3:0.

Do końca sezonu Warcie pozostało 7 spotkań. W następnej kolejce podopiecznym trenera Tarasiewicza przyjdzie zmierzyć się z Górnikiem Łęczna w Grodzisku Wielkopolskim. Mecz rozpocznie się w piątek o 20:30, a zatem ekipa ze stolicy Wielkopolski nie ma dużo czasu na regenerację.

Arka Gdynia – Warta Poznań 3:0 (3:0)

Bramki: Michał Marcjanik (16', k), Kike Hermoso (44'), Tornike Gaprindaszwili (45'+2)

Skład Arki: Węglarz – Gojny, Marcjanik, Hermoso, Navarro, Kocaba (83' Rzuchowski), Ratajczyk (74' Vitalucci), Sidibe (83' Jakubczyk), Gaprindaszwili, Kocyła (64' Oliveira), Majchrzak (64' Sobczak)

Skład Warty: Kajzer – Kiełb, Markow, Przybyłko, Bartkowski, Kopczyński (52' Gąska), Tkaczuk, Rajsel (46' Shibata), Drzazga (52' Żurawski), Michalski, Feliks (52' Firlej)