Restrukturyzacja i jednocześnie wniosek o upadłość. Ekspert tłumaczy działania Warty Poznań S.A.

Warta Poznań S.A. ma kilkumilionowe długi. Ale właściciele spółki walczą o to, by piłka nożna w tym zasłużonym poznańskim klubie przetrwała. Kilka tygodni temu rozpoczęto restrukturyzację, ale dzień później zarząd klubu złożył wniosek... o ogłoszenie upadłości. Co to tak naprawdę oznacza? Sens i powody takich działań wyjaśnił Konrad Latoch, ekspert z Kancelarii Lege Restrukturyzacje.

Konrad Latoch specjalizujący się w sprawach restrukturyzacji i upadłości spółek podkreśla, że polskie prawo daje pierwszeństwo restrukturyzacji przed upadłością. Ma to swoje logiczne uzasadnienie.

 – wyjaśnia ekspert z Kancelarii Lege Restrukturyzacje.

I tak postąpili właściciele piłkarskiej Warty, dla której wobec wysokich długów restrukturyzacja może być ostatnią deską ratunku. Aby restrukturyzacja zakończyła się sukcesem, konieczne będzie przekonanie większości wierzycieli do propozycji układowych. Chodzi o sposób i warunki, na jakich klub chce spłacić swoje długi.

Kibice zapewne zastanawiają się czy władze Warty Poznan S.A. chcą rzeczywiście długi spłacić. Jeśli tak, to pytają dlaczego złożyły wniosek o upadłość?

– tłumaczy Konrad Latoch.

Zgodnie z prawem upadłościowym, spółka uznawana jest za niewypłacalną, jeśli przez ponad trzy miesiące nie reguluje swoich wymagalnych zobowiązań. Od tego momentu zarząd ma 30 dni na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości, co właściciele Warty uczynili.

O dalszych losach klubu zdecydują wierzyciele. Aby układ został przyjęty, muszą się za nim opowiedzieć wierzyciele posiadający co najmniej dwie trzecie sumy głosów. Jeśli propozycje nie zyskają wystarczającego poparcia, automatycznie rozpatrzony zostanie złożony już wniosek o upadłość. Wtedy sąd może ogłosić upadłość klubu, wyznaczyć syndyka
i rozpocząć proces likwidacji spółki.