Reklama

Piłkarki Lecha Poznań UAM znów to zrobiły. Jako jedyne w lidze

Po raz drugi w tegorocznych rozgrywkach Orlen 1. Ligi piłkarki Lecha UAM Poznań zrobiły coś, czego nie udało się nikomu innemu ani razu - odebrały punkty liderkom. Podopieczne Alicji Zając w przedostatnim meczu na zapleczu Ekstraligi zremisowały w Krakowie z drużyną UJ 1:1.

To był mecz dwóch zespołów, które zagwarantowały sobie już awans do Ekstraligi. Faworytkami były jednak piłkarki z Krakowa, bo ich przewaga w tabeli Orlen 1. Ligi nad Kolejorzem wynosi aż 15 punktów. 

Wynik spotkania "otworzyły" faworytki. W dziewiątej minucie Weronika Smaza wrzuciła piłkę z rzutu wolnego z bocznej strefy boiska i choć w polu bramkowym Jagody Sapor zrobiło się zamieszanie, żadna z piłkarek nie trąciła piłka, ta jednak wpadła do bramki Lechitek. Obie drużyny miały swoje szanse na zmianę wyniku w pierwszej połowie, na przerwę jednak gospodynie schodziły z jednobramkowym prowadzeniem.

Sytuacja zmieniła się już w piątej minucie drugiej części gry, kiedy perfekcyjnie rzut rożny strzałem głową wykończyła Maja Kuleczka. Czterdzieści minut czasu podstawowego oraz cztery doliczone (a ostatecznie pięć) to wydawało się wystarczająco dużo, żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę - to jednak nie udało się ani Lechitkom, ani Jagiellonkom i w efekcie po raz drugi w tym sezonie w starciu tych drużyn padł remis.

Dla Jagiellonek, które bez cienia wątpliwości wygrały ligę i po rocznej przerwie powracają na najwyższy poziom rozgrywkowy, 0:0 na Morasku oraz domowe 1:1 w akademickich derbach są jedynymi straconymi przez AZS UJ punktami w Orlen 1. Lidze. Ostatnia kolejka rozegrana zostanie za dwa tygodnie - w sobotę o godz. 16:00 na pożegnanie pierwszej drużyny Lecha UAM z Zagajnikową przyjedzie UKS Trójka Staszkówka/Jelna.

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 11/05/2025 17:42
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do