2,3 mln euro za 22-latka. Tyle zapłaci Lech Poznań. A Filip Szymczak na testach w Belgii

22-letni napastnik szwedzkiego Halmstads BK - Yannick Agnero ma podpisać kontrakt z Lechem Poznań. I będzie to transferowy rekord Kolejorza, bo kwota umowy ma sięgnąć 2,3 mln euro plus jeszcze tazw. bonusy. To nie jedyny czekający na podpis kontakt. Szeregi poznańskiego zespołu ma zasilić Taofeek Ishmaeel - skrzydłowy Górnika Zabrze.

Iworyjczyk w tym sezonie nie błyszczy. W minionym sezonie strzelił zaledwie pięć goli, ostatni raz trafił do bramki w maju. To jednak piłkarz z ogromnym potencjałem, dlatego szwedzki Halmstads BK wyceniał go pierwotnie na ponad 5 milionów euro. Żaden z zainteresowanych klubów, w tym poznański Lech takiej kwoty nie był skory zapłacić (Transfermarkt wycenia go na milion euro). Dlatego kwota, według informacji redaktora Tomasza Włodarczyka, o ponad połowę zmalała. I wszystko wskazuje na to, że klubem, który "dopnie targu" będzie Kolejorz. Yannick Agnero przyleciał już do Poznania, przechodzi testy medyczne, transfer może zostać sfinalizowany nawet dzisiaj. 

Z Górnika do Lecha

Chociaż w ligowych rozgrywkach rozpoczęła się przerwa na mecze reprezentacji narodowych, to przy Bułgarskiej dzieje się sporo. Bo oto bliski przejścia do poznańskiego klubu jest także Taofeek Ishmaeel. Polskim kibicom ten skrzydłowy jest dobrze znany, bo poprzedni sezon spędził w zespole Górnika Zabrze. Zachwycających statystyk nie miał, strzelił trzy gole. Wcześniej grał m.in. w ligach: francuskiej, norweskiej i belgijskiej. 

Szymczak już w Belgii

W przeciwnym kierunku, czyli z Lecha Poznań do ligi belgijskiej udał się Filip Szymczak. Jak podał na platformie X redaktor Tomasz Włodarczyk napastnik Lecha ma podpisać kontrakt z Charleroi, w którym przechodzi właśnie testy medyczne. 23-letni wychowanek Lecha wrócił do Poznania z wypożyczenia do GKS-u Katowice, ale zdecydował o kontynuacji kariery w klubie zagranicznym.