Angelika Szymańska znów na podium. Niesamowita walka na pożegnanie z Chinami

Angelika Szymańska znów błyszczy. Reprezentująca Akademię Judo Poznań zawodniczka wzięła udział w Qingdao Grand Prix 2025. 25-latka w swoim ostatnim pojedynku okazała się lepsza od Kai Kajzer, sięgając po brązowy medal. Wcześniej zawodniczka triumfowała w kat. 63 kg podczas Warsaw European Open 2025.

Powrót na podium

Angelika Szymańska może cieszyć się już z kolejnego medalu. Reprezentująca Akademię Judo Poznań zawodniczka podczas Grand Prix w Qindgao od początku typowana była do medalu. Łatwo o to jednak nie było, lecz 25-latka pokazała charakter, kończąc zmagania z brązem w kat. 63 kg. Judoczka ze swoją trenerką, Anetą Szczepańską, przebywała już od dwóch tygodni w Chinach na obozie sportowym, którego zwieńczeniem był występ w Grand Prix.

Gdyby nie Francuzka...

Na start wicemistrzynię świata z 2024 roku czekał pojedynek z Jing Gang Kim z Korei Południowej, wygrany przez reprezentantkę Polski 1:0. Takim samym wyniki zakończyła się druga walka, w której naprzeciwko 25-latki stanęła Chorwatka, Nina Simic. W półfinale zawodniczka poznańskiego klubu powalczyła z Francuzką, Manoną Deketer i było to kolejne wymagające starcie. Wszystkie pojedynki Szymańskiej kończyły się dopiero w golden scorze, co oddawało determinację wszystkich rywalek reprezentantki Polski. Pojedynek z Deketer nie poszedł jednak po myśli podopiecznej trener Szczepańskiej. Francuzka wygrała 1:0, ostatecznie zwyciężając w kat. 63 kg.

25-latce pozostał bój o brąz, z którego udało jej się wyjść obronną ręką. Na finiszu zmagań naprzeciwko niej zameldowała się Słowenka, Kaja Kajzer. Tym razem także wszystko rozstrzygnęło się w golden scorze, a polska judoczka zakończyła występ uchi matą. 

To drugi duży sukces Szymańskiej w tym roku. Wcześniej wygrała w kat. 63 kg podczas Warsaw European Open 2025. W listopadzie reprezentantka Polski wystąpi jeszcze podczas Grand Prix w Zagrzebiu, a kolejnym celem będzie Tokio.