Reklama

Czy Mikael Ishak zakończy karierę w Poznaniu? Ma już plan

10/12/2024 20:29

Spis treści

Koniec kariery w Poznaniu? Nie chcę być tu tylko za zasługi
Dobra runda, rozczarowująca końcowka
Święta to mróz, śnieg, ale nie tym razem

Czy Mikael Ishak zakończy karierę w Poznaniu? Lider Lecha Poznań niedawno po raz drugi przedłużył kontrakt, ten aktualny obowiązuje do końca sezonu 2026/27. Kapitan Kolejorza mówi, że tego nie wyklucza, ale wszystko zależy od jego dyspozycji właśnie w 2027 roku i nie będzie chciał pozostawać w stolicy Wielkopolski tylko za zasługi.

Koniec kariery w Poznaniu? Nie chcę być tu tylko za zasługi

Po przedłużeniu kontraktu z Lechem, Mikael Ishak wypowiedział wiele ciepłych słów w kontekście klubu, miasta i tego jak jego rodzina dobrze czuje się w Poznaniu. Zapytałem więc, czy wobec tego myśli o zakończeniu kariery właśnie w barwach Lecha, gdzie już teraz zaskarbił sobie miłość kibiców.

Kiedy skończy się mój kontrakt będę miał 34 lata. Mam nadzieję, że nie przestanę wtedy grać w piłkę. Wszystko zależy od tego, jak będzie się zachowywać moje ciało. Tak jak już kiedyś wspominałem - to też zależy od mojej formy. Jeśli będę się spisywać na odpowiednim poziomie pod koniec kontraktu to na pewno znajdziemy jakieś rozwiązanie, ale muszę się czuć dobrze, muszę być przekonany że pomogę Lechowi. Jeśli nie, to nie będę tu chciał być tylko za zasługi i poszukam innego pracodawcy.

Dobra runda, rozczarowująca końcowka

Lech Poznań kończy 2024 rok na pozycji lidera w tabeli PKO BP Ekstraklasy, co na tym etapie sezonu przydarzyło się Kolejorzowi dopiero po raz piąty w historii. Wyniki meczów w Gliwicach i Zabrzu na pewno były poniżej oczekiwań, ale ogólnie tę rundę należy docenić - mówi kapitan Lecha.

Trzeba ocenić ją dobrze, pomimo dwóch ostatnich meczów - te były rozczarowujące. Trener powiedział nam po ostatnim meczu, że gdyby przed sezonem ktoś nam zaproponował pierwsze miejsce na koniec roku, to bralibyśmy to pewnie w ciemno. Mamy jeszcze wiele pracy do wykonania przed sobą, ale tę rundę możemy uznać za udaną.

Nastroje kibiców, ale i piłkarzy Lecha zmieniły się o 180 stopni. W maju przy Bułgarskiej było wielkie rozczarowanie, złość i niepewność, co w nowym sezonie. Niels Frederiksen przychodząc do zespołu potrafił jednak znaleźć sposób, by szybko o tym zapomniano.

Niels Frederiksen zmienił wiele w naszym zespole. Nowy trener to nowe pomysły i myślę, że i to co wprowadził się sprawdziło. To jest coś, czego potrzebowaliśmy. Zmieniła się kultura treningów, ich intensywność, zmieniła się taktyka - trener poukładał poszczególnych piłkarzy na ich optymalnych pozycjach i jak na razie się to sprawdza.

- chwali szkoleniowca Ishak

Święta to mróz, śnieg, ale nie tym razem

Teraz czas na urlopy, a piłkarze Lecha do Poznania mają wrócić 2 stycznia. Dzień później rozpoczną się badania i treningi, a ostatniego dnia stycznia na Enea Stadion przyjedzie Widzew Łódź na pierwszy mecz w 2025 roku. Co będzie robić podczas przerwy zimowej Mikael Ishak z rodziną? Tym razem świąt Bożego Narodzenia nie spędzi w Szwecji.

Jesteśmy z rodziną w Poznaniu do piątku, a święta spędzimy w Dubaju. Z jednej strony trochę szkoda, bo mi święta Bożego Narodzenia kojarzą się z mrozem, śniegiem, ale trzeba złapać trochę ciepła i odpocząć przed rundą wiosenną. Może w przyszłym roku spędzę je w Szwecji, gdzie będzie można poczuć bardziej tę magię świąt.

Lechici 6 stycznia wyjadą na obóz do tureckiej Lary, gdzie zagrają trzy mecze kontrolne - z Dinamem Zagrzeb, Botwem Płowdiw i FK Cukaricki. 25 stycznia do Poznania przyjedzie z kolei duński FC Nordsjaelland.