Reklama

Pewna dziesiątka ME. W Turcji nie pożeglowali

16/05/2025 18:28

Szymon Wierzbicki (OŚ AZS Poznań) z Agnieszką Skrzypulec-Szotą awansowali do wyścigu medalowego mistrzostw Europy w Splicie. W Urli natomiast ze względu na zbyt mocny wiatr dzień przerwy.

Już o godzinie 11:10 czasu miejscowego Komisja Wyścigowa mistrzostw Europy w Formule Kite wywiesiła znak AP nad A - "dzisiaj nie ma ścigania". Według nowego planu regat na dwa kolejne dni zaplanowano po pięć wyścigów w rywalizacji żeńskiej, w której oglądamy siódmą zawodniczkę igrzysk w Paryżu, Julię Damasiewicz. Zawodniczka OŚ AZS Poznań zajmuje jedenaste miejsce.

Dopiero późnym popołudniem udało się rozegrać dwa ostatnie wyścigi kwalifikacyjne w klasie 470. Agnieszka Skrzypulec-Szota i Szymon Wierzbicki zajęli w nich miejsca piętnaste i dziewiąte. 26 punktów spowodował spadek tylko o jedną pozycję w klasyfikacji generalnej mistrzostw w Splicie - z szóstej na siódmą. Oznacza to, że w sobotę jako jedyna z trzech polskich załóg wystartują w wyścigu medalowym. Na podium szans już jednak praktycznie nie mają - do trzecich Francuzów tracą już 27 punktów.

Skrzypulec-Szota i Wierzbicki mają dziewięć punktów straty do plasujących się bezpośrednio przed nimi Portugalczyków i tylko dwa więcej do piątej załogi niemieckiej Löffler/Hoerr. Ich rodacy, zajmująca czwarte miejsce załoga Diesch/Markfort, którzy fatalnie rozpoczęli mistrzostwa, ale od wtorku nie zajmują miejsc poza czołową dziesiątką, teoretycznie też są w zasięgu polskiej załogi, jednak wyprzedzenie ich wymagałoby od Biało-Czerwonych wygrania wyścigu medalowego przy ostatniej pozycji Niemców.