Kozice walczą w ćwierćfinale. Trzy gole do odrobienia

Od porażki w Tychach z Atomówkami GKS ćwierćfinałowy dwumecz rozpoczęły hokeistki PTH Kozice Poznań. W niedzielnym rewanżu na Lodowisku Chwiałka będą musiały odrobić trzybramkową stratę.

Przebieg pierwszej tercji był zgodny z przedmeczowymi oczekiwaniami – Kozice były stroną dominującą, ale gospodynie, słynące z doskonałej obrony i mające między słupkami Katarzynę Radomską, były w stanie przetrwać te ataki. Same rzadziej wychodziły z akcjami ofensywnymi, a w bramce drużyny ze stolicy Wielkopolski bezbłędna była Marzena Karczewska.

W drugiej tercji Atomówki mocniej ruszyły do ataku, mocno pracowały w pressingu, przez co Kozice miały problem z wybiciem krążka do tercji neutralnej. Jedna z akcji gospodyń przyniosła oczekiwany efekt – krążek po niecelnym strzale spod linii niebieskiej zebrała na lewym skrzydle Anna Majksner i podała go za bramkę, zza której wyjechała Aleksandra Kopala i strzałem pod poprzeczkę na dalszy słupek otworzyła wynik tego zaciętego spotkania.

Poznanianki starały się szybko odpowiedzieć na straconego gola, jednak ich akcje ofensywne nie przynosiły rezultatu. Najlepsze okazje do wyrównania miały w osłabieniu podczas kary dla Barbary Mitukiewicz – najpierw Katarzyna Radomska zatrzymała akcję duetu Emilia Stankiewicz - Agata Cybulska, a później podłożyła kij bramkarski tuż przed dobitką spod pola bramkowego Weroniki Świątek, po tym jak Stankiewicz krążek zszedł z kija. Z interwencji bramkarki skorzystała Alicja Kopciara, która wyprowadziła indywidualną kontrę, objechała Wiktorię Pospieszną i po barku i kasku Marzeny Karczewskiej umieściła krążek za jej plecami.

Wynik meczu na 3:0 ustaliła Zuzanna Rduch – odebrała krążek Oliwii Wronieckiej i mierzonym strzałem przy bliższym słupku zdobyła bramkę. Kozice miały jeszcze swoją sznasę na zmniejszenie rozmiarów porażki na sam koniec spotkania, gdy tuż przed syreną Barbara Mitukiewicz posłała krążek do bramki, sędziowie po bardzo krótkiej wideoweryfikacji orzekli, że gola nie było – syrena wybrzmiała, gdy krążek był w połowie drogi do bramki.

Rewanż w Poznaniu odbędzie się na Chwiałce w niedzielę. Początek spotkania o godzinie 17:00.