HMP w Lesznie. Rowerek w poznańskim meczu singla kobiet

W Lesznie rozpoczął się turniej główny Halowych Mistrzostw Polski w Tenisie. W meczach pierwszej rundy gier singlowych wygrywali faworyci, w tym reprezentanci Grunwaldu i AZS-u Poznań. Rozstawiona z jedynką Gina Feistel oraz Przemysław Michocki w meczach otwarcia nie stracili nawet gema.

W rywalizacji kobiet, pod nieobecność najlepszych polskich tenisistek, czyli: Igi Świątek, Magdaleny Fręch, Magdy Linette, Katarzyny Kawy, Mai Chwalińskiej, czy broniącej tytułu Weroniki Falkowskiej, z jedynką rozstawiona jest Gina Feistel. Zawodniczka Grunwaldu Poznań, też notowana w rankingu WTA, otrzymała od organizatorów dziką kartę. W pierwszej rundzie zagrała z poznańską kwalifikantką, 19-letnią Antoniną Helińską z AZS-u Poznań. Faworytka nie dała rywalce najmniejszych szans, wygrała 6:0, 6:0. 

AZS Poznań ma jednak powody do radości, bo w drugiej rundzie zameldowały się Anna Hertel i 18-letnia Amelia Paszun. Hertel pokonała 6:3, 6:4  Dominikę Podhajecką z Górzyckiego KT Smecz, a będąca jeszcze juniorką Paszun, po trzysetowym boju wyeliminowała Katarzynę Wysoczańską z UKS-u Sport Klub Wrocław 5:7, 7:5, 6:3. 

Odpadły dwie inne tenisistki z poznańskich klubów: Antonina Maćkowiak z Grunwaldu oraz Agata Henke z Parku Rekreacyjno-Sportowego FairPlayce.

W turnieju głównym mężczyzn znalazło się czterech tenisistów z poznańskich klubów. Najwyżej rozstawiony, z numerem drugim, jest Jasza Szajrych z Grunwaldu. W drugiej rundzie zameldował się dość szybko, ogrywając 6:3, 6:1 Jakuba Jastrzębskiego ze Starochorzowskiego Centrum Sportu.

Jeszcze bardziej okazałe zwycięstwo odniósł grający z "piątką" Przemysław Michocki. Tenisista AZS-u Poznań odnotował tzw. "rowerek", czyli 6:0, 6:0 w meczu z Kacprem Celedą (Sporteum Fundacja Promocji Sportu Warszawa). Na pierwszej rundzie udział w turnieju singlowym HMP zakończyli zawodnicy Parku Tenisowego Olimpia: Miłosz Sroka, Błażej Sopoliński. 

Trzy dni po zakończeniu Halowych Mistrzostw Polski na kortach Leszno Tenis Klubu odbędzie się zawodowy turniej kobiet ITF W75 Winter Polish Open. Z bardzo silną obsadą. Zagrają m.in.: Tamara Zidansek, która w rankingu WTA była notowana na 22. miejscu oraz Rebeka Masarova, zawodniczka z rankingiem życiowym – 62 WTA. Dzikie karty organizatorzy przyznali: Ginie Feistel, Martynie Kubce oraz Monice Stankiewicz. 

- mówił podczas konferencji prasowej