Lechitki znów punktują. Udany jubileusz kapitan Wojtkowiak

Piłkarki Lecha Poznań UAM w ostatniej kolejce rundy jesiennej skradły 'oczko' na trudnym terenie. Mecz wyjazdowy z Rekordem Bielsko-Biała zakończył się bezbramkowym remisem, a setne spotkanie w niebiesko-białych barwach rozegrała Klaudia Wojtkowiak. Dla poznanianek to jednak nie koniec grania, będą teraz odrabiać zaległości, mając przed sobą dwa zaległe pojedynki.

Jesień w Ekstralidze kobiet dobiega końca. W ostatnim kalendarzowym spotkaniu tej rundy poprzeczka nie poszła jednak w dół. Piłkarki Lecha UAM Poznań czekało wyjazdowe starcie z Rekordem Bielsko-Biała. Faworytkami starcia były bielszczanki, które przed meczem zajmowały 6. miejsce. Poprzednie spotkanie z AP Orlen Gdańsk dodało poznaniankom wiary w siebie, a trenerka Alicja Zając z pewnością miała nadzieję na to, że jej podopieczne pójdą za ciosem.

Zobacz również: Seria przerwana, Lechitki sprawiły niespodziankę. Trenerka: To będzie budowało zespół

Rekordzistki bardzo pewnie weszły w mecz, od razu starając się narzucić własne reguły. Już w 2. minucie gospodynie popisały się odważnym rajdem w kierunku bramki Jagody Sapor, jednak na posterunku była Zuzanna Sawicka, która wraz z koleżankami stonowała zapędy lokalnych. W kolejnych akcjach żadna ze stron nie była w stanie zagrozić przeciwniczkom, a gra toczyła się głównie w środku pola.

W 21. minucie mogło być już 1:0 dla poznanianek, lecz skuteczną interwencją popisała się Kinga Ptaszek. Później bielszczanki szukały szczęścia w stałych fragmentach. Około 30. minuty gra znów przeniosła się pod pole karne Kolejorza, ale defensywa Lechitek stanęły na wysokości zadania. Żadna z Rekordzistek nie była w stanie oddać celnego strzału z dystansu. Rywalkom nie udało się także znaleźć podaniem Isabelli Conceicao.

Pod koniec pierwszej połowy sporo się działo, a żadna ze stron nie miała zamiaru odpuszczać. Blisko gola parokrotnie były jeszcze niebiesko-białe. Szczęścia z dystansu spróbowała natomiast Dominika Dereń, która nie była w stanie zagrozić Sapor i spółce. Minuty uciekały, swoje szanse na przestrzeni połowy miały Julia Przybył czy Marta Kwiatkowska. Do szatni jednak zespoły schodziły z dużym niedosytem, a na tablica wyników wciąż wskazywała na remis 0:0.

W następną połowę gospodynie także starały się wejść z przytupem, od razu szukając przełamania. Drogę do bramki zastawiła jednak Maja Kuleczka, a za moment piłkę na aut wybiła Klaudia Wojtkowiak. Dla kapitan Kolejorza był to specjalny mecz, gdyż właśnie w ekstraklasowym pojedynku z Rekordem odnotowała swój 100 mecz w barwach poznańskiej drużyny. W 51. minucie podopieczne trenerki Zając znów napierały na oponentki, lecz na posterunku była Nicole Jendrzejczyk. Później gra znów przeniosła się pod bramkę przyjezdnych, a szczęścia spróbowała w pierwszej kolejności Oliwia Zgoda, a następnie Roksana Gulec.

Bielszczanki dalej nie próżnowały. Bardzo dobrą okazję na otwarcie wyniku miała około 70. minuty Nikola Dębińska, lecz blokowana w defensywie posłała futbolówkę  prosto w Jagodę Sapor. Do końca meczu parę razy zakotłowało się pod obiema bramkami, szczęście jednak nie sprzyjało żadnej z drużyn, a spotkanie zakończyło się remisem 0:0.

Więcej do stracenia miały piłkarki Rekordu. Lech UAM Poznań natomiast może odetchnąć z ulgą, zdobywając 1 ‘oczko’ na trudnym terenie. Niebiesko-białe jednak wciąż muszą spoglądać za siebie, bowiem za plecami mają UJ Kraków. Pocieszający jest natomiast fakt, że Kolejorz ma jeszcze dwa zaległe spotkania, lecz są to pojedynki z czołówką ekstraklasy.

Już we wtorek, 11 listopada, Lechitki zagrają na wyjeździe z Czarnymi Sosnowiec. Jesień zamknie 22 listopada spotkaniem domowym z katowicką GieKSą. W międzyczasie podopieczne trenerki Zając powrócą również do zmagań w Pucharze Polski, gdzie o kolejny awans powalczą w derbach z Polonią Środa Wielkopolska.

Rekord Bielsko-Biała – Lech UAM Poznań 0:0 (0:0)

Składy zespołów

Rekord: Ptaszek, Sowa, Glinka, Janku, Niesłańczyk, Bednarek, Dereń, Jendrzejczyk, Zgoda, Gulec, Conceicao

Lech: Sapor, Poniedziałek, Sawicka, Kuleczka, Kuśmierczyk, Kwiatkowska, Piechocka, Przybył, Prochwicz, Związek, Wojtkowiak