Pech Brzezińskiego i Gerbera w Rajdzie Małopolski. A jechali świetnie

Jakub Matulka i Damian Syty (Skoda Fabia RS Rally2) odnieśli przekonujące zwycięstwo w Valvoline Rajdzie Małopolski – czwartej rundzie sezonu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski (RSMP). O pechu może mówić poznańska załoga IS Racing: Jakub Colin Brzeziński i Jakub Gerber. Dotychczasowi wiceliderzy RSMP jechali fantastycznie, ale na OS 12 urwali koło i nie ukończyli rajdu.

Odbywający się od 2021 roku Valvoline Rajd Małopolski po raz trzeci rozegrano w randze rundy RSMP i HRSMP (mistrzostwa historyczne). Tegoroczna odsłona zawodów miała także międzynarodowy status, ponieważ włączono ją do kalendarza FIA CEZ (mistrzostwa strefy Europy Centralnej). Ponadto zawody odbyły się jako impreza kandydująca do rajdowego pucharu Europy (FIA ERT).

Na starcie stanęło 97 załóg, w tym 47 zgłoszonych w ramach rundy RSMP. 28 duetów walczyło w HRSMP, a 38 to załogi uczestniczące w Rajdowych Mistrzostwach Południa – cyklu rajdów okręgowych. Łączna długość trasy rajdu wyniosła 499 km, z czego 137,4 km to łączny dystans szesnastu asfaltowych odcinków specjalnych wytyczonych w okolicach Wadowic, Myślenic i Makowa Podhalańskiego.

Udany początek

Po pierwszym dniu rywalizacji jadąca Citroenem C3 Rally2 poznańska załoga IS Racing była w klasyfikacji generalnej na 4. miejscu, chociaż nie obyło się bez przygód. Na jednym z odcinków specjalnych duet Brzeziński/Gerber złapał "kapcia". Cały czas jednak plasował się w czołówce. W drugim dniu poznaniacy znów jechali w bardzo dobrym tempie i awansowali w generalce na 3. miejsce.

Pechowy okazał się ostatni dzień, w którym IS Racing walczyli o podium. 

- tłumaczył zasmucony Jakub Colin Brzeziński. 

Komplet punktów dla lidera

Zwycięzcami Valvoline Rajdu Małopolski zostali Jakub Matulka i Damian Syty (Skoda Fabia RS Rally2). Byli liderami od pierwszego dnia, na kolejnych oesach zwycięzcy dwóch pierwszych rund RSMP – Rajdów Świdnickiego i Nadwiślańskiego – sukcesywnie zwiększali przewagę nad rywalami.

Grzegorz Grzyb i Adam Binięda zajęli drugie miejsce, tracąc blisko 41 sekund. Trzykrotny mistrz Polski wygrał tylko jeden oes, ale na pozostałych jechał równo i ani razu nie wypadł poza pierwszą czwórkę. Dla Grzyba to już 57. w karierze podium w rundzie RSMP.

Na trzeciej pozycji finiszowali Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski (+1:10,7 s). W czołowej piątce uplasowali się jeszcze Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot (Skoda Fabia RS Rally2, +1:51,6 s) oraz Jakub Ulanowski i Patryk Kielar (Ford Fiesta Rally3, +8:21,8 s) – najlepsi w klasie 3.

Czołówka klasyfikacji generalnej RSMP po czterech z siedmiu rund sezonu:

1. Matulka i Syty (130 pkt)
2. Grzyb z Biniędą (78 pkt)
3. Kołtun i Pleskot (64 pkt)
4. Brzeziński i Gerber (61 pkt)
5. Byśkiniewicz i Siatkowski (59 pkt)

Kolejną rundą krajowego czempionatu będzie Marma 34. Rajd Rzeszowski (7-9 sierpnia 2025).