Reklama

Polki w półfinale Pucharu Narodów. Amelia Katerla: Wynik bardzo zadowalający

20/06/2025 09:01

Reprezentacja Polski kobiet w hokeju na trawie pokonała RPA 3:2 i zapewniła sobie awans do półfinału rozgrywanego w Wałczu Pucharu Narodów FIH Nations Cup II. W walce o finał turnieju rywalkami Polek będą Francuzki.

Mecz z RPA był ostatnim Polek w fazie grupowej. Wcześniej wygrały z Malezją i zremisowały z Urugwajem. Aby zapewnić sobie do grona czterech najlepszych zespołów Pucharu Narodów musiały przynajmniej zremisować z RPA.

Początek spotkania podopiecznych Krzysztofa Rachwalskiego był pechowy. Rywalki już w pierwszej akcji wywalczyły krótki róg, a po chwili zamieniły na bramkę. Reakcja Polek była natychmiastowa. Trzy minuty później było już 1:1, bo do bramki przeciwniczek trafiła Hanna Wochna, dla której był to pierwszy gol w oficjalnym meczu seniorskiej reprezentacji Polski. Po pierwszej kwarcie biało-czerwone prowadziły 2:1, bo na listę strzelczyń, w 12. minucie wpisała się Oliwia Krychniak.

Przewaga naszej reprezentacji w drugiej kwarcie była jeszcze większa. Polki miały w niej aż pięć krótkich rogów. Wykorzystały jeden, a zrobiła to Sandra Tatarczuk. Było więc 3:1. Podobnie było na początku ostatniej części meczu, ale znów z rogów nie padły gole. A do tego rywalki "się przebudziły". Marta Kucharska obroniła sytuację sam na sam, ale na cztery minuty przed końcem zespół RPA strzelił na 2:3. Polki musiały się bronić, miały też trochę szczęścia, bo słupek uratował ich od utraty gola. Ostatecznie nasza reprezentacja wygrała 3:2.

Chciałyśmy strzelić jak najwiecej bramek, bo bilans bramkowy się liczył i mogłyśmy wyjść nawet z pierwszego miejsca. Myślę, że w pewnym momencie w głowach miałyśmy trochę to, że to spotkanie jest zwycięskie i że jesteśmy w pierwszej czwórce. Pokazałyśmy się jednak z bardzo dobrej strony i ten rezultat jest bardzo zadowalający

- przyznała przed kamerami TVP3 Poznań Amelia Katerla.

Walczyłyśmy do ostatniej minuty i bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa i że jesteśmy w półfinale. Jesteśmy bojowe nastawione przed półfinałem i chcemy pokazać jak jesteśmy dobre

- powiedziała Hanna Wochna, wybrana MVP spotkania.

Półfinałowymi rywalkami Polek będą wyżej notowane Francuzki.

Grajmy do końca, bo wiele się tutaj może wydarzyć. Nikt nie powiedział, że stoimy na straconej pozycji, wręcz przeciwnie, bo widać, że dziewczyny z meczu na mecz grają co raz lepiej i mają dużo więcej pewności siebie. Mam nadzieję, że najlepszy mecz jeszcze przed nimi

- skomentował Rafał Grotowski, prezes PZHT.

W drugim pojedynku o finał Urugwaj zmierzy się z Walią. O miejsca 5-8 RPA spotka się z Czechami, a Włochy z Malezją. Mecz Polska - Francja w sobotę o godz. 18.45. Transmisja w TVP3 Poznań.