Reklama
Dwanaścioro olimpijczyków, w tym pięcioro medalistów olimpijskich. Do tego kilkudziesięciu trenerów, pracowników oraz członków PZKaj. Tak było w sobotni wieczór na wigilijnym spotkaniu Wielkopolskiego Związku Kajakowego. Medalistom tegorocznych mistrzostw świata i Europy oraz wszystkim trenerom wręczono nagrody.
Przez cztery lata mieszkałem w Poznaniu reprezentując Klub Sportowy Posnania. I chociaż teraz dzieli mnie od tego miejsca 400 kilometrów, to zawsze chętnie tutaj przyjeżdżam i cieszę się, że mogę dzisiaj być z Wami. Poznań od zawsze jest w czołówce najlepszych organizatorów zawodów, wynikowo też w ścisłej czołówce. Gratuluje wszystkim trenerom, zawodnikom i zawodniczkom. Reprezentaci Polski z poznańskich klubów to obecnie kwiat polskiego kajakarstwa
- mówił do zgromadzonych gości Grzegorz Kotowicz, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, dwukrotny medalista olimpijski.
Reklama
W gronie obecnych na świątecznym spotkaniu medalistów olimpijskich były także: Karolina Naja (czterokrotnie stawała na olimpijskim podium stając się najlepszą w historii polskiego kajakarstwa), Aneta Konieczna i Izabela Dylewska. Obecni byli także olimpijczycy: Małgorzata Wardowicz, Andrzej Klimaszewski, Martyna Klatt, Dorota Borowska i Jakub Stepun.
Ci ostatni to olimpijczycy z Paryża, W 2025 roku osiągnęli duże sukcesy. tym największym było mistrzostwo świata Martyny Klatt, która z Anną Puławską wygrała finał K2 500 metrów.
Reklama
Wielkopolski Związek Kajakowy od lat organizuje takie świąteczne spotkania. doceniam to, bo to okazja, by cała kajakowa rodzina mogła się spotkać. Chętnie więc uczestniczę, czuje się już świąteczną atmosferę
- przyznała Martyna Klatt (AZS AWF Poznań).
Nagrody odebrali także: Dorota Borowska, Karolina Naja, Jakub Stepun, Sławomir Witczak, Jarosław Kajdanek i Krystian Hołdak. Nagrodzono i podziękowano także trenerom pracującym w wielkopolskich klubach. Specjalne podziękowania prezes WZKaj skierował do swoich pracowników.
Reklama
To jest team, to jest zgrany zespół. Dziękuję Wam za całoroczną pracę, bo ten rok był dla nas bardzo intensywny i trudny. Kiedy nikt nie wierzył, że przy takim stanie wody Puchar Świata w Poznaniu się odbędzie, my pokazaliśmy, że można. Determinacja, praca czasami po 16 godzin, zaangażowanie - za to wszystko Wam dziękuję, bo bez Was nie byłoby to możliwe
- powiedział Ireneusz Pracharczyk.
Rok 2026 będzie kolejnym wyzwaniem, bo Poznań będzie gospodarzem Mistrzostw Świata w Kajakowym Sprincie.
Aplikacja sp360.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie